Portfolio- Julia Kosmala

•

Opis

Po rozłamie księżyca zapanowała wieczna noc. Całe światło zniknęło, a świat spowiła toksyczna mgła. Mieszkańcy Lasu musieli dostosować się do nowego porządku rzeczy. Wykształcili profesje, z których każda w inny sposób wykorzystywała moc księżycowych kawałków rozrzuconych po ziemi. Moc, którą dają odłamki sprawiła, że niektóre stworzenia zaczęły się zmieniać…

W Lesie pojawiły się dziwaczne monstra i hybrydy, nie przypominające czegokolwiek co wcześniej stąpały po Ziemi. Jedne groźne, inne obłąkane… Sama mgła wydaje się być żywa, a towarzyszący jej dziwaczny chichot mrozi krew w żyłach…

Rozgrywka

Rozgrywka polega na eksplorowaniu losowo generowanych poziomów, zbieraniu przedmiotów tam znalezionych i walce z napotkanymi przeciwnikami. Gracz ma ograniczoną liczbę żyć i musi zacząć od nowa po śmierci. Gra zawiera również takie elementy jak rozwój postaci, dialogi i wybory moralne.

Szerzej

W trakcie rozgrywki gracz wciela się w postać Zbieracza, który błąka się po osnutych toksyczną mgłą terenach. Jego celem jest przemierzanie Lasu i jego okolic w poszukiwaniu artefaktów, księżycowych odłamków oraz składników do ulepszeń i eliksirów. Stawiając przy tym czoła najdziwniejszym ze zmutowanych stworzeń. Spotyka na swojej drodze zwierzęta o różnych profesjach, od których uczy się nowych mechanik pozwalających na skuteczniejsze przystosowanie się do niebezpieczeństw jego podróży. Odwiedza gargantuicznych rozmiarów lokacje, które są pozostałościami po istotach zamieszkujących niegdyś te krainy…

W miarę poznawania świata, gracz będzie mógł nie tylko odkryć jaką cenę niesie ze sobą korzystanie z mocy księżyca, ale i dowiedzieć się co tak naprawdę doprowadziło do jego rozłamu.

Geneza świata przedstawionego

Świat Moon Hunters osadzony jest w post-apokaliptycznej przyszłości. Toksyny, które przez setki lat zbierały się pod powierzchnią ziemi zaczęły uwalniać się do atmosfery. To spowodowało znaczne zmniejszenie się stężenie tlenu w powietrzu. Ludzie powoli zaczęli wymierać. Nieliczni z nich próbowali ratować się alchemią, co tylko pogorszyło sprawę. Przez próby igrania z toksyczną mgłą, jeden z alchemików tchnął w nią życie. Trujące opary przybrały na sile, a byt zwany Pustką zaczął panoszyć się po Ziemi. Wkrótce ostał się tylko jeden człowiek, który podjął ostatnią, desperacką próbę zatrzymania zagłady świata. Zdołał zapieczętować Pustkę w woskowym naczyniu poświęcając własne życie. Nie wiedział jednak, że owy wosk zasklepił się z jego ukochanym zwierzęciem, przepoczwarzając go

w nieśmiertelną pułapkę utrzymującą Pustkę przy życiu. Zamknięcie ożywionej mgły wiązało się z mocą tak wielką, że zdołała ona roztrzaskać księżyc na dwie połowy. Jedna

z nich nadal widnieje na nieboskłonie, druga znów spadła na ziemię, zasypując ją setkami świecących odłamków. Tylko one są w stanie jakkolwiek mierzyć się z mgłą, jednak ma to swoją cenę. Zwierzęta, którym udało się przetrwać znacznie zmalały, a przez wpływ wiecznej nocy i księżycowego światła zmutowały. Z czasem zaczęły wykorzystywać odłamki księżyca do tworzenia barier przeciwmgielnych i broni ją rozganiającej. Bronie te pomagają również w obronie przed zwierzętami, które zbyt długo wystawiane były na kontakt z mocą księżyca przez co oszalały.

Geneza Zbieraczy

Wśród Mieszkańców Lasu możemy spotkać Zbieraczy. Choć są oni bardzo potrzebną profesją, umożliwiającą bezpieczny zbiór kryształów, odsuwa się ich na bok społeczeństwa. Najczęściej żyją jako wyrzutki, potrzebni i ściągani tylko wtedy kiedy odnaleziony zostanie nowy odłamek księżyca. Zbieracze przez cały czas noszą maski, które według powszechnej wiedzy chronią ich przed oparami mgły. Prawda jest jednak taka, że owe maski służą do zapieczętowania ich, by ciała Zbieraczy pozostały w stałej formie. Stworzenia te są utkane są z części Pustki, co jakiś czas wydostającej się ze swojego woskowego więzienia. Teoretycznie są one po prostu marionetkami, zbierającymi fragmenty księżyca, aby złożyć go w całość i uwolnić Pustkę, dzięki czemu ta znów będzie mogła panoszyć się na świecie.

Główny bohater

Główny bohater Moon Hunters, jest jednym ze zbieraczy, który w przeciwieństwie do swoich pobratymców, otrzymał fragment duszy kota alchemika, w którym to właśnie została zapieczętowana Pustka. Dzięki temu rozwija on świadomość, nie jest bezuczuciową marionetką. W akcie desperacji próbuje ściągnąć maskę z przerażeniem stwierdzając, że jest ona scalona z jego ciałem, a on sam prawdopodobnie nie posiada nawet twarzy.

Scenariusz

Poszukiwanie prawdy. Gracz wciela się postać Zbieracza, który próbuje odkryć, co tak naprawdę stało się z księżycem, jak można przywrócić światło i skąd tak właściwie biorą się mu podobnie. Kluczowe jest podejmowanie trudnych wyborów, które wpływają na losy świata i jego mieszkańców. Gracz może również odkrywać tajemnice i sekrety ukryte
w Lesie i jego okolicach.

Na jednej z zwisających nad Álfheimem gałęzi Yggdrasila mieszka dziwne stworzenie.

Ni człowiek, ni kruk. Przemierza pobojowiska i masowe mogiły w poszukiwaniu czaszek.

Dlaczego je zbiera? Tego nie wie nikt… nikt nigdy nie zapytał. Wszyscy traktują go jak odrzutka.

Przecież to nie jego wina, że pojawił się tak nagle na drzewie światów, nic nie pamiętając,

całkiem sam… tak różny od reszty stworzeń na nim mieszkających.

Chciałby do nich pasować i wiedzieć czemu tak się go boją. Jednak nawet ci, którzy raczą się do niego odezwać nie chcą mu tego zdradzić. Valravn, bo tak zwą go mieszkańcy drzewa, jest częścią tajemnicy Asgardu, która nigdy nie powinna wyjść na jaw… ogniwem błędu, który okazał się początkiem końca bogów.

Na Valravna zostaje zrzucone zadanie odnalezienie chłopca, który jako jedyny jest w stanie znaleźć sposób na zabicie węża światów - Jormungandra, który od pewnego czasu miażdży pień Yggdrasila.

Dowiedziawszy się, że jego los nierozerwalnie łączy się z pewnym chłopcem, Valravn ostatecznie podejmuje ryzyko. Liczy również na to, że dowie się czegoś o sobie.